Kosmetyczką jestem od jakiegoś czasu, jednak nie prowadzę szerokich działań ani dużej oferty zabiegów. Robię takie podstawowe rzeczy, jak na przykład henna brwi z regulacją, malowanie paznokci- hybrydy i żele, depilacja wąsika. Postanowiłam rozwinąć swoje umiejętności, żeby odwiedzało mnie więcej klientów.
Uczę się robić makijaż permanentny
Moim pomysłem było pójście na kurs makijażu permanentnego, ponieważ akurat gdzieś widziałam ogłoszenie, że taki organizują i szukają osób chętnych do nauczenia się. Dostawałam zawsze dużo telefonów do salonu z pytaniem, czy można u nas zrobić makijaż permanentny, więc pomyślałam, że skoro będę wiedziała jak go zrobić, to będzie większe zainteresowanie moim salonem. Brwi wykonywane permanentnie cieszą się ogromną popularnością, czy to metodą cienia, czy piórkową. Chociaż właśnie to microblading jest taką najbardziej naturalnie wyglądającą metodą. Można też robić kreskę dekoracyjną, to drugi popularny zabieg w kolejności, a później jest kontur ust. Dlatego poszłam na szkolenie i okazało się, że wykonuje je znana kosmetyczka medycyny estetycznej, którą kiedyś widziałam w internecie na jakichś filmach instruktażowych. Wiedziałam, że z nią kurs będzie na pewno kompletny i przeprowadzony od podstaw. Zajęcia trwały po parę godzin przez kilka dni, ponieważ były też ćwiczenia, a nie tak łatwo dobrze obrysować odpowiedni kontur brwi. Wszystko zależało od kształtu twarzy i tego musieliśmy się nauczyć.
Kurs udało mi się zdać perfekcyjnie, dostałam największe brawa za wykonanie makijażu permanentnego na mojej koleżance. Biedna, wiele ryzykowała, pozwalając mi na wzięcie jej jako modelki na zaliczenie szkolenia. Na szczęście wszystko wyszło bardzo dobrze, odebrałam swój dyplom i już mogę zaczynać robienie brwi.