Uprawianie sportu nie daje mi wielkiej przyjemności, jednak robię to po to by czuć się dobrze. Dzięki regularnym ćwiczeniom moja sylwetka wygląda o wiele lepiej, moja kondycja się wzmocniła, a a tez czuję się mocniejsza i sprawniejsza.
Kabiny infrared po treningu są bardzo dobre
Jednak często byłam bardzo zmęczona zarówno po treningu, jak i po siedzącej pracy, więc szukałam jakiegoś rozwiązania dla siebie. Chodziłam kilkakrotnie na masaże, jednak były one drogie, i nie mogłam z nich korzystać zawsze kiedy bym chciała. Musiałam poszukać dla siebie innego rozwiązania. Moja koleżanka z pracy poleciła mi kabiny na podczerwień. Miały one przyjemnie rozgrzewać moje mięśnie, a ja miałam czuć się spokojna i zrelaksowana. Nie byłam co do tego przekonana. Nie wiedziałam jak kabiny infrared miałyby mi pomóc. Zobaczyłam kilka zdjęć jak to wygląda i przypominało mi to zwykłą saunę. Sauny natomiast nie były moim ulubionym miejscem i nie lubiłam z nich korzystać, nawet jeśli miałoby to być dla mnie pomocne. Jednak koleżanka zapewniała mnie, że kabiny na podczerwień są zupełnie inne. Ona po każdym dłuższym treningu udaje się na kilkanaście minut do takiej kabiny i czuje się o wiele lepiej, nie jest taka zmęczona i mogłaby od razu zacząć kolejny trening. Postanowiłam zatem spróbować, choć nie spodziewałam się cudów. Jednak była to bardzo dobra rada. Już po pierwszej wizycie czułam się o wiele lepiej, a potem korzystałam z kabin regularnie i za każdym razem efekt był taki sam.
Teraz nie wyobrażam sobie, ze mogłabym nie skorzystać z kabiny na podczerwień po treningu. To daje świetne rezultaty.