Jak wygląda płyta z nagraną na niej muzyką czy też filmem wie każdy z nas. Możemy z łatwością wyobrazić sobie nieduży krążek, który zazwyczaj skrywany jest przez opakowania na cd. Część młodszego pokolenia nie wyobraża sobie już innych, starszych nośników muzyki.
Płyta CD dobrodziejstwem naszych czasów
Przyzwyczajeni jesteśmy do tego, że muzyka znajduje się na krążkach, niejednokrotnie jesteśmy sobie nawet przypomnieć nadruki na płytach cd poszczególnych zespołów. Pojęcie choćby płyty gramofonowej jest dla nas czymś równie odległym jak epoka lodowcowa. A przecież jeszcze dla naszych rodziców czy też dziadków było to jedyne źródło nagrań ulubionych zespołów. Mieli wtedy do wyboru albo iść na koncert albo zakupić gramofon. W czasach kiedy nieznane były pojęcia takie jak tłoczenie płyt cd, nie wspominając już o procesach takich jak tłoczenie płyt dvd (bo przecież niewiele osób wyobrażało sobie możliwość nagrania ruchomego obrazu na niewielki krążek) muzyka nie była dobrem tak ogólnodostępnym jak obecnie. Niejednokrotnie całymi latami czekało się, aby trasa koncertowa naszej ulubionej kapeli przebiegała w pobliżu naszego miejsca zamieszkania aby móc zobaczyć ją w akcji. Dziś wystarczy przejrzeć stojące na półkach sklepowych opakowania na cd czy też dvd aby uzyskać dostęp do wszelkich materiałów udostępnianych przez zespół. Niestety, wraz ze wzrostem dostępności muzyki, zaczęła się również szerzyć przestępczość jej dotycząca. Duży procent osób zamiast wybrać się do sklepu aby zakupić nowe nagranie swojego ulubionego wokalisty po prostu włącza komputer, uruchamia odpowiedni program i już po upływie kilku minut wsłuchuje się w spiraconą muzykę. Dawniej takie zachowanie byłoby nie do pomyślenia, dziś nikt nie widzi w tym nic złego. Działania organów ścigania mające na celu eliminacje kradzieży internetowych często nie osiągają zamierzonych efektów.
Szkoda, że niektóre osoby nie zastanowią się chociaż przez chwilkę jak duże mają szczęście, mogąc iść do sklepu i zakupić dowolne nagranie. Jestem pewna, że nasi rodzice w czasach ich młodości zrobiliby wiele by mieć taką możliwość.
Artykuł powstał przy współpracy z firmą: