Przez długi czas nie potrafiłam sobie poradzić z własnym życiem. Myślałam, że wszystko już stracone i pozostało mi jedynie jakoś dotrwać do starości, lecz moje nastawienie diametralnie się zmieniło z chwilą w której odwiedziłam psychoterapeutę.
Rewelacyjny psychoterapeuci z Poznania
Wraz z wejściem w dorosły wiek coś złego zaczęło się ze mną dziać. Nagle w głowie pojawiły się okropne myśli według których moje dzieciństwo właśnie się skończyło i teraz spadnie na mnie cała przykra odpowiedzialność związana z wiekiem dorosłym. Trzeba się wyprowadzić, płacić rachunki, iść do pracy i na studia, trzeba się usamodzielnić. Żyłam w przeświadczeniu, że dobra zabawa właśnie się zakończyła. Moi rodzice próbowali mi wytłumaczyć, że wcale nie muszę się wyprowadzać. Mimo to bałam się opinii rówieśników oraz starszych znajomych. Bałam się, że zaczną brać mnie za niesamodzielnego darmozjada. Po wizycie u psychologa do której namówiła mnie mama, ten stwierdził, że tutaj pomoże dobry psychoterapeuta Poznań ma ich bardzo wielu, dzięki czemu nie musimy jeździć na spotkania na drugi koniec miasta. Psychoterapeuta do którego trafiłam okazał się być dla mnie aniołem w ludzkiej skórze. Bardzo cierpliwie wysłuchał moich problemów, uwag i obaw, a następnie wyjaśnił czym naprawdę jest dorosłe życie. Pokazał, że dopiero wówczas człowiek może poczuć się w pełni wolny i może decydować sam o sobie. Potrafił także z niesłychanym spokojem w głosie, który koił moje nerwy powiedzieć, że przecież można najpierw kontynuować naukę i dopiero wówczas znaleźć pracę, zacząć zarabiać i założyć własną rodzinę. Dowiedziałam się także, że w zasadzie tak właśnie wygląda życie i jeśli tylko nie jesteśmy zmuszeni godzić pracy z nauką, nie ma nic złego jeśli wszystko zrobimy po kolei.
Psychoterapeuta niesłychanie mi pomógł samymi rozmowami. Nie sądziłam, że ktoś jest w stanie przemówić mi do rozsądku jednocześnie w tak prosty sposób. Przestałam się obawiać opinii innych ludzi i zaczęłam się cieszyć tym co mam, a także z tego korzystać. Po maturze planuję studia, a następnie dopiero pracę i wyprowadzkę na swoje, ale wszystko w swoim czasie. Jestem jeszcze młoda i jak stwierdził psychoterapeuta: na wszystko przyjdzie odpowiedni czas.