Książki, gazety, kalendarze i inne materiały poligraficzne, mają swoją wspólną historię, ściśle związaną z wynalezieniem w Chinach papieru. Podobnie było z pochodzeniem wizytówki. Już w wiekach średnich, chińscy urzędnicy zobligowani byli do jej posiadania. Wydrukowana na papierze czerpanym, zawierała podstawowe dane osobowe i informacje o zajmowanym stanowisku.
Jak zmieniała się wizytówka, zanim uzyskała taką formę, jaką znamy z Bydgoszczy?
W Europie pojawiły się wiele lat później i miały zupełnie inną funkcję. Zanim jednak pojawiły się w Bydgoszczy, musiały przejść one drogę przez kilka innych miejscowości. Właścicielem wizytówki, był zazwyczaj zamożny szlachcic. Kiedy wybierał się z wizytą, wysyłał z bilecikiem gońca, który obwieszczał przybycie gościa. Karty wizytacyjne były pięknie zdobione, wielkością przypominały karty do gry. Na przełomie XVIII i XIX wieku, udanie się w gościnę bez niej, było wręcz niemożliwe. Każdy szanujący się przedstawiciel klasy średniej się nią posługiwał, zarówno kobiety i mężczyźni. Po szczegółowej weryfikacji, pani lub pan domu, zapraszał do siebie gościa. W dzisiejszych czasach zmieniła się forma użytkowa wizytówki Bydgoszcz. Aktualnie jest wykorzystywana głównie w kontaktach biznesowych. Jednocześnie jest do niej łatwiejszy dostęp.
Już nie trzeba jej ręcznie wypisywać, tym zajmuje się drukarnia. Projektuje od podstaw bilet biznesowy, a kiedy jest zaakceptowany, drukuje za pomocą odpowiednich maszyn. Do takich usług niskonakładowych, najlepiej sprawdza się druk cyfrowy, którego popularność rośnie w ostatnim czasie w Bydgoszczy. Ma on podobna do offsetowego jakość, ale koszt usługi jest znacznie niższy. Ten rodzaj druku, sprawdza się także kiedy zamawiamy ulotki lub inne materiały reklamowe.