Mimo swojego wieku, który dobiega powoli do trzydziestki, wcale nie czuję się super dorosła. Uwielbiam się bawić, śmiać i wymyślam różne głupoty. Pierwsza jestem do różnych konkursów, grupowych zabaw, zgadywanek. Nie cierpię nudy i dlatego właśnie staram się organizować moim znajomym różne rozrywki, z których będzie można wspólnie korzystać.
Szykowne kostiumy na bal karnawałowy
Był właśnie okres karnawału, czyli idealny moment na to, żeby dobrze się bawić i zostawić powagę daleko za sobą. Specjalnie wybrałam się po jakieś przebrania dla dorosłych – sklep z kostiumami był mi bowiem bardzo potrzebny. Zaplanowałam zabrać znajomych na jakąś zabawę z okazji karnawału, taką przebieraną, z maskami i różnymi strojami. Jednak sama nie potrafiłam kompletnie szyć, byłam beztalenciem nawet, gdy trzeba było przyszyć guzik. Dlatego wolałam oprzeć się na gotowych rozwiązaniach i wybrałam się do sklepu, w którym kostiumów jest ogromny wybór i każdy może na jeden dzień stać się kimś zupełnie innym. Było to miejsce bardzo klimatyczne, podobało mi się spacerowanie wzdłuż regałów i wyobrażanie sobie siebie w różnych stylizacjach. Jeden kostium szczególnie przypadł mi do gustu. Było to przebranie wiktoriańskiej księżniczki, czyli piękna, rozkloszowana suknia ze zdobieniami. W tamtych czasach sukienki były bardzo barwne i mocno zdobione i ta suknia ze sklepu bardzo przypominała oryginały. Dlatego wiedziałam, że będzie to przebranie idealne.
Mój kostium karnawałowy robił furorę. Oczywiście miałam też maskę na takim patyczku, dlatego nie każdy wiedział od razu kim jestem. Chwalono mój kostium i nawet parę osób zrobiło sobie ze mną zdjęcia. Czułam się taka doceniona, że moja stylizacja przypała innym do gustu. Moi znajomi również mieli niezłe przebrania.